Pani szuka pana Warszawa

Opis oferty

Czasem, kiedy mam gorszy czas, zaglądam tu, by sprawdzić na kogo trafię tym razem. Przekrój ludzi jest ogromny... dżentelmeni pytający, co, kiedy i za ile - jeśli jesteś jednym z nich, daruj sobie pisanie (rada też dla tej grupy - ani to zabawne, ani stymulujące Panowie). Kolejna grupa, to Panowie, którzy chcieliby, ale nie wiedzą jak zagadać, zatem... jeśli zapytasz... co słychać, najprawdopodobniej również nie odpiszę, ale doceniam próbę (więcej inwencji i odwagi i na pewno za którymś razem się uda. Jeszcze inni - niech będzie - frustraci, którzy nie znając mnie, ani mojej historii życia są w stanie wydać ocenę, że "czegoś mi brak", albo że "mam coś z głową", tu też nie będzie nici porozumienia, nie odpiszę, bo i po co (idź pobiegać, sport dobrze robi głowie). I wreszcie ostatnia grupa... jednorożce, gatunek prawie na wymarciu, jednostki, które powinny być pod ochroną... inteligentni, dojrzali zazwyczaj Panowie, którzy czytają, mają ogromny dystans do siebie, poczucie humoru, nie kierują się banalnymi frazesami, by zdobyć uwagę kobiety, bo czasem najprościej znaczy najlepiej.
Po drugiej stronie jest podobny jednorożec... czytający, lubiący ciszę, milczenie, potrzebujący porozmawiać z kimś z kim jest mu po drodze, mający słabość do dojrzałości, doświadczenia, silnego charakteru. Czego szuka? Zrozumienia, wymiany myśli, bliskości owszem, jednak to nie jest główny motyw moich poszukiwań. Chcę poznać człowieka. Dlaczego Lento, a nie bardziej oczywisty portal? Nie umiem się tam odnaleźć, nie potrafię zdecydować o tym, czy chcę poznać człowieka czy nie na podstawie zdjęcia. Zdjęcie nie wnosi żadnej informacji o danym człowieku poza tym, co ulotne i tak przecież. Potrzebuję przeczytać kilka zdań o nim, usłyszeć głos, a potem zobaczyć. Czy ta kolejność nie jest bardziej ekscytująca? Nie czuję pośpiechu, mam czas. Dotarłeś do tego miejsca? Brawo jednorożcu:)