Pan szuka pani Warszawa

Opis oferty

Ponoć pierwsze wrażenie jest najważniejsze, ale jakie wrażenie mogę zrobić pisząc ogłoszenie w Internecie? Zaryzykuję, w końcu z jakiegoś powodu i Ty wybrałaś, przeglądanie tego działu. Postaram się szczerze siebie opisać, abyśmy oboje nie tracili czasu, napiszę Ci jaki jestem i kogo szukam tak aby nie było zaskoczenia.

Mam 29 lat, 183 cm wzrostu, jestem szczupły, nie palę, ukończyłem studia i pracuję. Myślę, że jestem normalnym, inteligentnym i zaradnym człowiekiem, którego męczy brak osoby do wspólnych wyjść, wyjazdów czy po prostu wspólnego spędzania czasu oraz dzielenia się swoim życiem. Kogoś do ciekawej dyskusji bądź siedzenia w ciszy, w końcu podobno mowa jest srebrem a milczenie złotem.

Interesuje się wieloma rzeczami, cały czas pojawiają się jakieś nowe interesujące tematy czy zajęcia, które wypierają inne w mojej głowie. Lubię posiedzieć bądź przejść się po parku, nad wodą i obserwować to co się dzieje. Interesuje się informacjami, nowinkami technologicznymi, naukami społecznymi, militariami, lubię obserwować zachowania ludzi i je analizować.

Lubię wszelki sporty drużynowe, nie odmówię gry w piłkę nożną czy siatkówkę, lubię spontaniczne wypady pod namiot czy wyjazdy tylko po to by się gdzieś przejechać, zwiedzić coś, zobaczyć albo po prostu żeby ruszyć się trochę dalej od domu. 

Jestem cierpliwy i jeśli na czymś mi zależy to nieprędko się poddaje, co ma swoje plusy i minusy. :) Jestem raczej zamkniętą osobą, do ludzi podchodzę z dystansem, większość znajomych niewiele o mnie wie, ale Ci prawdziwi dobrze wiedzą że nie sposób się ze mną nudzić.

Preferuję słuchać kogoś niż mówić, mam sporo empatii, zawsze staram się podchodzić do wszystkiego z neutralnej pozycji i próbować być obiektywnym, podobno jestem dobrym doradcą, zawsze można liczyć na moją pomoc.
Wydaje mi się że jestem normalny, choć w dzisiejszych czasach to słowo chyba zmieniło znaczenie.

Nie jest dla mnie istotny wzrost, kolor oczu czy kolor włosów u partnerki, najważniejsze dla mnie by się dobrze dogadywać i w jakimś sensie uzupełniać, tak łudzę się, że można tu poznać partnerkę.