Pan szuka pani Warszawa

Opis oferty

Poszukuję szczerej, uczciwej dziewczyny do trwałego związku opartego na miłości i szacunku.

Zapewniam to samo czego oczekuję, dlatego od razu piszę, że jestem tatusiem 11-letniej Córci, która jednak nie mieszka ze mną na co dzień. Ze względu na odległość i szkołę/pracę zajmuję się dzieckiem w co drugi weekend i część ferii/wakacji.

Mam 45 lata, 184 cm wzrostu i jestem blondynem o niebieskich oczach.
Nie jestem szczuplakiem więc jeśli szukasz zbudowanego gościa po siłce, w modnych ciuchach i wypasionym aucie to na pewno nie jestem to ja ;-)

Nie mam nałogów, jestem odpowiedzialny i zawsze można na mnie polegać. Jestem romantykiem ale mocno stąpającym po ziemi.
Kocham ludzi i życie. Zawsze starałem się żyć zgodnie z dewizami:: "Żyj tak, żeby nikt przez Ciebie nie musiał płakać" oraz "Jeśli nie wiesz jak się zachować to... zachowaj się przyzwoicie...".

Mam wiele pasji tj.: podróże te dalekie i bliskie, fotografia, chodzenie po górach. Lubię dobrą książkę, kino i kuchnie świata.
Najważniejsze są jednak dla mnie: Rodzina i stworzenie prawdziwej, trwałej i opartej na wierności relacji.

Kogo poszukuję?
Dziewczyny która mieszka lub chce zamieszkać w Warszawie. Możesz mieć dzieci, być po rozwodzie - ważne, żeby Twoja sytuacja życiowa byłą uregulowana. Nie chcę nikomu rozbijać związku i budować na czyimś nieszczęściu.

Nie szukam jednorazowych przygód, romansów, czy żadnej formy relacji ekonomicznych.

Kogo na pewno NIE SZUKAM:
- osób pozostających w związkach formalnych czy nieformalnych;
- palących;
- używających jakichkolwiek narkotyków;
- nadużywających alkohol;
- osób oczekujących zamieszkania poza Warszawę i jej okolicą;
- osób nie wiedzących czego chcą - nie zdecydowanych na nawiązanie nowych relacji;
- osób nie szanujących innych nacji, religii, poglądów politycznych itp.;
- królewien i księżniczek unikających pracy i brzydzących się wsiąść do pociągu czy autobusu z "plebsem";
- "wolnych związków" - wierność i monogamia to podstawa.

Nie dogadamy się jeśli:
- nie zaakceptujesz tego że mam dziecko;
- nie możesz żyć bez cotygodniowych imprez, clubingu itp.;
- każdego o bardziej śniadej karnacji nazywasz "ciapatym" i nie odważysz się wejść do meczetu czy buddyjskiej świątyni;
- twoim wyobrażeniem podróżowania są 5* kurorty w wakacyjnych destynacjach.;
- jesteś wojującą feministką :-)

Jeśli choć trochę zainteresowałem Ciebie swoją osobą to bardzo proszę napisz do mnie.
Będę wdzięczny za poświęcenie mi kilku chwil i nawiązanie w odpowiedzi do kwestii które poruszam w swoim ogłoszeniu - jednozdaniowe odpowiedzi raczej mnie nie zadowolą ;-)