Pan szuka pani Warszawa

Opis oferty

Szanowne Panie,

Wasza obecność w tym miejscu, w tej zakładce, może oznaczać, że:
1. Jesteście samotne
a. jesteście faktycznie singielkami
b. jesteście z kimś w związku ale mimo to odczuwacie pustkę i samotność
2. Jesteście w związku, który pozostawia wiele do życzenia ale z różnych względów nie chcecie go definitywnie zakończyć
3. Żyjecie w szczęśliwym związku a tu zaglądacie z czystej ciekawości

Po przejrzeniu anonsów Pań, które szukają Panów doszedłem do wniosku, że Panie w przytłaczającej większości pragną znaleźć kogoś, kto zapewni im ciepło, zrozumienie, szacunek na poziomie emocjonalnym.

Anonse Panów - no cóż... tu do głosu dochodzi w większości instynkt pierwotny. Panowie to w większości myśliwi szukający kobiety (kobiet) do spełnienia ich potrzeb na poziomie fizycznym. Uczucia i emocje schodzą tu na bardzo daleki plan.

Każda z Was ma za sobą doświadczenia z poprzedniego/ poprzednich/ aktualnych związków. Czasami są to doświadczenia pozytywne, czasami neutralne lub bardzo negatywne.
A mimo to nie poddajecie się... rozglądacie się, szukacie...
Często przy okazji ukrywacie swoje prawdziwe pragnienia. Nie mówicie o nich bo boicie się, że ktoś uzna Was za kobiety o rozwiązłej naturze. A przecież całe życie wpajano Wam, że kobieta musi być powściągliwa, skromna, zaradna, pracowita. I nie powinna obnażać swojego wnętrza.

Ech... każdy z nas w życiu odgrywa jakąś rolę. Każdy z nas chce być odbierany jako ktoś lepszy, bardziej wartościowy, bardziej atrakcyjny.
To stąd bierze się w późniejszym związku poczucie niezrozumienia - przecież poznałam/ poznałem zupełnie innego człowieka. A on/ ona po paru latach jest zupełnie kimś innym.

I rozpoczyna się proces, nazywam to, rozjazdu. Brak wspólnych tematów, brak spoiwa, które cementuje związek, wygaszenie wzajemnego zainteresowania sobą. W konsekwencji następuje powolna śmierć związku.

Mam 49 lat i jestem na etapie, który opisałem w ostatnim akapicie. Czy są tu Panie, których życie wygląda podobnie? Samotne choć niby z kimś?