Psy do adopcji Warszawa

Opis oferty

TAK MOCNO KOCHA TYLKO AZOREK. CUDO NIE PIES... MIMO TO NIEWIDZIALNY...
UMIERA Z TĘSKNOTY I SAMOTNOŚCI ZA KRATAMI... TAK ŻAL TAKICH PSÓW JAK AZOREK - WPATRZONYCH W CZŁOWIEKA, POZYTYWNYCH, KOCHANYCH, A JEDNAK BEZDOMNYCH...
Bo zawsze są młodsze, bardziej kudłate, rasowe...
Nikogo nie interesuje zwykły kundelek i jego kochające do szaleństwa, wierne psie serce. Płakałam gorzko, odwracałam wzrok, nie mogąc znieść jego rozczarowania i smutku w oczach, kiedy trzask zamykanego kojca prawie rozdarł mu serce... Robił wszystko, żeby go kolejny raz nie zawieźć, nie zostawić, nie odprowadzić znowu za kraty... Niestety, to musiało się wydarzyć... ale obiecałam mu, że poproszę ludzi o wielkim sercu, żeby pomogli mu znaleźć dom.
Wypatruje człowieka tymi swoimi mądrymi oczkami i zabiega o względy... Byle być blisko, byle być głaskanym i kochanym. Szuka bliskości i tylko krótkie chwile przy człowieku dają mu siłę, by dalej trwać.
Za dom i własnego Pana lub ukochaną Panią oddałby wszystko. Azorek skradł nasze serca.
To taka cudowna, spragniona miłości przylepka. Już po chwili zakochany i skoncentrowany na człowieku...
Nie sposób się nie uśmiechać patrząc na tą cudną mordeczkę...
Azorek ma około 5 lat, waży ok. 15 kg.
W kojcu mieszka z suczką, są zgodni, sądzimy że zgodzi się z psim rezydentem. Spaceruje na smyczy, podejrzewamy, że odnajdzie się zarówno w mieszkaniu, jak i w domu z ogrodem. Niestety, nie wiemy jak dogaduje się z kotami i nie mamy jak tego sprawdzić.
Azorek przebywa w schronisku w wo. łódzkim, możliwe jest zorganizowanie transportu na koszt adoptującego. Możliwa jest adopcja zagraniczna.

Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 609 - pokaż numer telefonu -
Jeśli aktualnie nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem pieska.